Szwedzka firma Sandvik Coromant, światowy lider w zakresie narzędzi skrawających i rozwiązań narzędziowych, zdecydowała się w niecodzienny sposób przetestować swoje najnowsze rozwiązania techniczne. Stworzyła pierwszą na świecie, wykonaną w całości z metalu gitarę drukowaną 3D, której – jak twierdzą -nie da się zniszczyć. Następnie pozwoliła muzykowi, Yngwie Malmsteenowi, spróbować swoich sił w próbie jej rozbicia.
Sandvik rzucił wyzwanie legendzie heavy metalu- Yngwie Malmsteenowi, aby spróbował ją zniszczyć w trakcie koncertu. Szwedzki muzyk znany jest ze swoich wirtuozyjnych występów, które często kończą się rozbijaniem instrumentu (nie pytajcie mnie dlaczego ;)). Malmsteen wyprodukował 30 albumów i twierdzi, że złamał w swojej trwającej już 4 dekady karierze ok. setkę gitar. To sprawiło, że Malmsteen był idealnym wyborem dla Sandvik, aby przetestować swoją gitarę drukowaną 3D.
Zobacz także: Moritz Simon Geist drukuje 3D soniczne roboty, by grać elektryzującą muzykę techno
Korpus gitary Sandvik został wykonany z proszku tytanowego za pomocą drukarki 3D DMLS (Direct Metal Laser Sintering). Warstwy z których każda jest cieńsza od ludzkiego włosa, powstały tak, by stworzyć solidną podstawę instrumentu. Gryf i podstrunnica powstały z bloku z recyklowanej stali nierdzewnej. Tył gitary jest wydrążony od wewnątrz i miejscami ma tylko 1 mm grubości. Pokrętła głośności i końcówka, która zakotwicza struny, zostały również stworzone dzięki technologii druku 3D.
„Druk 3D pozwala nam na tworzenie bardzo złożonych projektów w małych seriach produkcyjnych (…) Pozwala nam tworzyć lżejsze, mocniejsze i bardziej elastyczne komponenty z wewnętrznymi strukturami, których tradycyjnie nie można byłoby frezować. I jest bardziej zrównoważony, ponieważ używasz tylko tego materiału, którego potrzebujesz, aby zminimalizować straty. ”- powiedziała Amelie Norrby, inżynier produkcji w Sandvik
Źródło: 3ders.org